Samsung obiecuje wprowadzenie w najbliższych latach akumulatorów litowo-jonowych nowej generacji. Koreańscy naukowcy pracują między innymi nad wykorzystaniem krzemowej anody

Użycie w akumulatorach litowo-jonowych krzemowych anod (zamiast grafitowych) od lat jest jedną z potencjalnych dróg rozwoju i uzyskania większych energii właściwych i gęstości energii. Niestety proces ładowania/rozładowania powoduje kilkukrotnie zmiany rozmiaru cząstek anody, a to z kolei doprowadza do szybkiego zniszczenia struktury ogniwa. Kiepska trwałość to podstawowa bariera.

Krzem próbuje się zamykać w różnego rodzaju nanorurkach, powłokach i innych konstrukcjach zapewniających elastyczność na zmiany rozmiaru. Naukowcy Samsung Advanced Institue of Technology (SAIT) zaprezentowali własne rozwiązanie problemu zmian rozmiaru, stosujc swego rodzaju grafenowe kurtyny, które podczas ładowania/rozładowania będą się rozsuwały/lub składały dostosowując do rozmiaru.

Na razie w laboratorium udało się uzyskać (dla katody LiCoO₂) gęstość energii 972 Wh/l (ponoć 80% więcej niż w konwencjonalnych ogniwach litowo-jonowych). Wartość ta spada do 700 Wh/l po 200 cyklach. Energie właściwe nie są już tak imponujące - odpowiednio 242 Wh/kg i 169,9 Wh/kg, ale możliwe, że będzie to dobra baza do dalszych prac.