Firma Pike Research w opublikowanym kilka dni temu raporcie „Electric Drive Buses” prognozuje, że do 2018r. na świecie będzie jeździło już ponad 75 tys. autobusów z napędem elektrycznym i hybrydowym

Firma Pike Research w opublikowanym kilka dni temu raporcie „Electric Drive Buses” prognozuje, że do 2018r. na świecie będzie jeździło już ponad 75 tys. autobusów z napędem elektrycznym i hybrydowym. Sprzedaż tego typu pojazdów ma w ciągu najbliższych sześciu lat rosnąć w średnim tempie ponad 26% osiągając w 2018r. poziom 20 tys. sztuk (aktualnie około 5 tys. sztuk rocznie). Najwięcej bo aż 75% autobusów z napędem elektrycznym i hybrydowym będzie zdaniem Pike Research sprzedawanych w Azji (około 15 tys. w 2018r.), podczas gdy w Ameryce Północnej sprzedaż wyniesie w tym czasie tylko 2,5 tys. sztuk.

Interesująca jest także prognoza zapotrzebowania na akumulatory litowo-jonowe ze strony autobusów elektrycznych i hybrydowych. Pike Research przewiduje, że popyt wzrośnie z około 162 MWh w 2012r. do 1,3 GWh w 2018r. (średnie tempo wzrostu na poziomie 42%). Oznaczałoby to wzrost średniej wielkości pakietu z ponad 30 kWh do około 65 kWh. Największe zapotrzebowanie na akumulatory ma na razie pochodzić ze strony pojazdów hybrydowych - 91 MWh, które jednak w dużej mierze nadal wykorzystują ogniwa NiMH. Do 2018r. sytuacja ma się jednak zmienić i większość zapotrzebowania będzie pochodziła ze strony autobusów całkowicie elektrycznych - Pike Research prognozuje wzrost z 69,5 MWh w 2012r. do ponad 1 GWh w 2018r. (średnie tempo wzrostu na poziomie 57%). Autobusy z wodorowymi ogniwami paliwowymi, będące osobną kategorią pojazdów hybrydowych, również będą wykorzystywały akumulatory litowo-jonowe, jednak ich udział w rynku będzie raczej marginalny - zapotrzebowanie ma rosnąć z 1,6 MWh w 2012r. do 22 MWh w 2018r.