Naukowcy z Argonne National Laboratory opracowali nową technologię, która może pomóc zabezpieczyć akumulatory litowo-jonowe przed przeładowaniem

Dwóch naukowców z Argonne National Laboratory odkryło, że dodając niewielką ilość cząstek opartych na elementach boru i fluoru do elektrolitu akumulatorów litowo-jonowych można je zabezpieczyć przed przekroczeniem maksymalnego dopuszczalnego napięcia podczas ładowania. Chemiczne zabezpieczenie może ochronić akumulator przed degradacją lub zniszczeniem ponad 500 razy nim cząsteczki stracą swoje właściwości (poprzednie badania w tej dziedzinie pozwalały uzyskać jedynie jednorazową ochronę).

Obecnie akumulatory litowo-jonowe są kontrolowane przez układy elektroniczne, które zabezpieczają ogniwa między innymi przed osiągnięciem zbyt niskiego lub zbyt wysokiego napięcia. Według naukowców z ANL, przy masowej produkcji cząstek ich cena spadnie z 1000 USD do 100 USD za 1 kg. Zawartość cząstek nie powinna natomiast przekraczać 2-3% masy elektrolitu. Po dokonaniu odpowiednich szacunków okazało się, że nowa technologia może przynieść oszczędności od 100 do 200 USD na akumulator (prawdopodobnie na moduł), ze względu na uproszczenie elektroniki zabezpieczającej, której cena sięga nawet 20% ceny akumulatorów.

Wdrożeniem nowej technologi do produkcji zajmie się współpracująca z Argonne National Laboratory firma EnerDel.