Pakiety akumulatorów Roadstera 3.0, gromadzące ponad 70 kWh energii są już dostępne w sprzedaży za 29 tys. USD (z wszystkimi kosztami dodatkowymi oraz z odbiorem starego pakietu)

Zapowiadany jeszcze w 2014r. (wcześniejszy wpis) nowy pakiet akumulatorów dla samochodów Tesla Roadster trafił już do sprzedaży i w USA kosztuje 29 tys. USD (cena uwzględnia robociznę i transport). Ponieważ produkcja jest jednostkowa, wszyscy chętni posiadacze Roadsterów muszą najpierw dokonać rezerwacji i wpłacić 5 tys. USD na poczet wymiany. Stary pakiet jest zabierany przez Teslę do recyklingu lub ewentualnie ponownego wykorzystania w innej aplikacji. Tesla zaznaczyła, że nie oczekuje zarabiać na zamiennikach dla Roadsterów.

Pozostałe elementy, poprawiające aerodynamikę i opory toczenia nie zostały jeszcze przedstawione, wycenione i wprowadzone do oferty.

Zasięg rzędu 550 km

Tesla Roadster

Nowe pakiety mają gromadzić około 70 kWh, zamiast wcześniejszych 53 kWh. W źródle [2] podawane są wartości 78 kWh i 56 kWh, prawdopodobnie są to wartości brutto (pełen zakres pojemności nie jest dostępny w żadnym pakiecie). Dane podawane przez producentów, często są przybliżone lub bez adnotacji netto/brutto. Nowy pakiet jest nieco cięższy od starego.

Tak, czy inaczej, przy 70 kWh cena jednostkowa (z wliczonymi kosztami dodatkowymi), bez marży mającej wypracować zysk, wygląda całkiem interesująco na poziomie 414 USD/kWh. Przy 78 kWh byłoby to 371 USD/kWh. Trudno jednak wycenić wartość starego pakietu. W porównaniu do cen Roadsterów z lat 2008-2011, które na ogół były sprzedawane za sporo ponad 110 tys. USD oznacza około 25% ceny.

Tesla zakłada, że zwiększenie ilości energii o blisko 40% poprawi zasięg o około 35% (około 150 km). Przeciętny zasięg może wynieść około 530-550 km, czyli mniej więcej tyle ile rekordy Roadstera na pakiecie 53 kWh (wcześniejszy wpis). Nowe rekordy mogą być na poziomie 650 km na jednym ładowaniu.

Brak dostępu do Superładowarek

Niestety o ile zmiana pakietu i oprogramowania energoelektroniki okazała się możliwa, o tyle dodanie możliwości ładowania prądem stałym - przynajmniej na razie - nie wchodzi w grę, a szkoda bo użycie obecnego systemu przy zwiększonej pojemności sprawi, że pełne ładowanie potrwa nie 3,5-4 godziny, lecz ponad 5.