Inwestycja Dysona w pojazdy elektryczne nabiera rozmachu
Dyson kontynuuje swój tajemniczy projekt EV, otwierając Hullavington Technology Campus oraz zapowiadając budowę toru testowego dla samochodów
Dyson, brytyjski producent różnego rodzaju osobliwych sprzętów elektrycznych, od dłuższego czasu prowadzi inwestycję związaną z pojazdami elektrycznymi, o której niewiele wiadomo. Najpierw firma przejęła start-up akumulatorowy Sakti3 (wcześniejszy wpis), a później zatrudniła około 400 osób przy opracowywaniu pojazdów - podobno pierwsze auto ma trafić na rynek już w 2020r. (wcześniejszy wpis).
W 2017r. Dyson przejął nieużywane lotnisko w Hullavington w Wielkiej Brytanii i wyremontował dwa hangary, do których przeniósł się zespół R&D. Wkrótce przygotowane mają zostać trzy kolejne budynki, a przy lotnisku powstaną tory testowe dla samochodów, o łączne długości ponad 16 km. Hullavington Technology Campus ma kosztować 200 mln GBP, a całe przedsięwzięcie wprowadzenia na rynek auta/aut elektrycznych (aktualnie mówi się o trzech modelach) to nawet 2 mld GBP (prawie 10 mld zł).
Komentarze (2)
Możliwość dodawania komentarzy jest dostępna jedynie dla zarejestrowanych użytkowników.
RaveN
Dzięki. Literówka. Pamiętam, że pisząc miałem w głowie "mln", a mimo to wpisało się "mld". To dlatego, że myśl była już przy następnej kwocie. Czasem da się wychwycić proces pojawiania się takich błędów.
Malinka
wow