Zamiast w Polsce, BYD będzie produkować autobusy elektryczne na Węgrzech i to już na początku przyszłego roku

BYD potwierdził zamiar uruchomienia produkcji autobusów elektrycznych na Węgrzech (wcześniejszy wpis) poprzez spółkę córkę BYD Electric Bus & Truck Hungary. Chiński potentat na rynku pojazdów elektrycznych chce wykorzystać posiadane od lat hale w Komárom, dzięki czemu montaż rozpocznie się już w pierwszym kwartale 2017r.

Planowana skala inwestycji to 20 mln EUR, czyli ponad 85 mln zł. Zakład ma docelowo produkować 400 pojazdów rocznie na dwóch zmianach 300-osobowej załogi.

Oprócz autobusów elektrycznych, BYD będzie montował na Węgrzech także wózki widłowe i perspektywicznie także ciężarówki. Obok zakładu powstać ma centrum badawczo rozwojowe i obiekt do testów akumulatorów litowo-jonowych (również produkowanych przez BYD w Chinach).

W komunikacie prasowym przedstawiciel BYD powiedział, że ten pierwszy obiekt produkcyjny w Europie nie będzie ostatnim i już poszukiwane są nowe lokalizacje. Węgry zostały ponoć wybrane z uwagi na położenie w centrum Europy, pewne tradycje związane z produkcją autobusów oraz ciepłe przyjęcie przez władze.

Jeszcze kilka lat temu istniała spora szansa, że BYD uruchomi produkcję autobusów elektrycznych w Polsce, skąd będzie je eksportować na całą Europę. Niestety Chińczycy zostali brutalnie wyrugowani z pierwszego przetargu na autobusy elektryczne w Polsce (10 sztuk dla Warszawy), mimo deklaracji spełnienia wymagań i korzystnej ceny. Ponury uśmiech wywołuje fakt, że zakład będzie teraz zlokalizowany w kraju uchodzącym w Polsce za wzór dbającego o narodowe interesy.