SamochodyElektryczne.org

Bjørn Nyland zafundował Tesli Model X wymagającą przeprawę w terenie

Tesla Model X do jazdy w trudnym terenie się nie nadaje - nie do tego celu auto zaprojektowano - ale jest w stanie poradzić sobie z wieloma przeszkodami

Tesla Model X - zobacz całą galerię
Tesla Model X Tesla Model X

W jednym z najnowszych odcinków, Bjørn Nyland zabrał Teslę Model X P90DL w teren w warunkach zimowych. Pokonywanie niektórych wymagających przeszkód i jazda elektrycznym SUVem w trudnych warunkach okazała się jednym z najciekawszych filmików tego typu w Internecie.

Warto w tym miejscu zaznaczyć, że sprzedawane obecnie samochody podpadające pod kategorię SUV w praktyce rzadko są uzdolnione do jazdy w terenie w stopniu większym niż klasyczne modele osobowe. Także Model X, stoi zdecydowanie po stronie komfortu, osiągów i technicznych wodotrysków aniżeli jazdy terenowej. Dwusilnikowy napęd elektryczny 4x4 zdecydowanie przemawia na korzyść Modelu X, ale prześwit, opony, oraz duża masa już niekoniecznie.

Bjørn, jako amator jazdy w terenie pokonywał przeszkody całkiem nieźle, biorąc pod uwagę żeby auta nie uszkodzić. Niektóre z marszu, inne po niewielkim rozpędzeniu się. Momentami auto zapadało się pod śniegiem i lodem lub ześlizgiwało. Niestety nie obyło się bez strat i jednego utknięcia w zdradliwym miejscu, które jest pewnym ostrzeżeniem, że w takim terenie powinny poruszać się jedynie pojazdy terenowe.

Komentarze (2)

Możliwość dodawania komentarzy jest dostępna jedynie dla zarejestrowanych użytkowników.

To jest jego samochód i może z nim robić co zechce. To, że dostał samochód za darmo - to nie jest tak. On na niego zapracował swoją ciężką pracą. Jednak ludzie którzy zazdroszczą innym nigdy tego nie zrozumieją.
wręcz przeciwnie, ostatnio Bjorn pokazuje czego z samochodem nie robić poprzez... robienie tego. Najpierw rozwalenie sobie przedniej szyby, potem przepychanki z terenówką, teraz to. Samochód mu sie kilka razy zawiesił na podwoziu więc co robi? rozpędza się, normalnie urwałby wydech. Samochód traci przyczepność a on trzyma wciśnięty hamulec nie mając przez to żadnej kontroli nad samochodem, a potem... rozwala przedni zderzak wpadając w jakąś dziurę. i co robi? myje samochód i wyjeżdza w teren ponownie. Dostał samochód za darmo (wygrywając go korzystając ze swojej popularności na YT), a teraz pokazuje że o niego nie dba. Jako Polakowi którego nie stać nawet na Punto z salonu... ciężko się na to patrzy.